piątek, 9 września 2011

Pozytywy bycia korepetytorem

Sarkastyczni rodzice. Na takich zawsze można liczyć i to jest w nich najpiękniejsze. Ich dzieciak wcale nie jest genialny i nie próbują ci tego wmówić jak bachor jest święcie przekonany, że 2+2=6. Tacy rodzice to skarb i jako masochista zarabiający na nauczaniu głupiej dzieciarni doceniam, że potrafią chłodnym okiem ocenić swoją latorośl. Przykładowo mój ostatni klient.


Do tego w pakiecie mam koleżankę córy, więc może być wesoło. Ale płacą 60zł za dwie godziny, więc wypiąć się na taką ofertę byłoby zbrodnią. Zwłaszcza, że dwa dzieciaki nigdy niczego się nie nauczą, więc będę ciągle potrzebna. WIN!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz