wtorek, 20 maja 2014

Jak trudne może być spisanie danych z kartki?

Odpowiedź: bardzo trudne, niemożebnie, niezmierzenie, straszliwie, BARDZO.

Jak wspominałam, poszłam dziś do banku zmienić dane adresowe. Wszystko pięknie, pani spisała dane, w domku miałam na mailu potwierdzenie, że dane zostały zmienione wszystko pięknie. Tego samego wieczora postanowiłam w końcu zamówić te internety i opłacić je i co?

Dane adresowe jakie wpisuję, nie zgadzają się z tymi jakie bank ma wpisane.

TRZYMAJCIE MNIE.

Poszłam pod prysznic odetchnąć i spróbowałam jeszcze raz. Bez rezultatu, nadal dane nie pokrywają się z tymi co bank posiada. Nie mam siły się zdenerwować. Z drugiej strony, gdyby wszystko szło tak pięknie i bez problemu, to bym zaczęła podejrzewać, że żyję w Truman Show. Nie denerwuję się, wcale a wcale.

Jutro urwę tej babie łeb i nasikam jej do karku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz